Otyłość — kiedy staje się chorobą?

0
1489

Otyłość jest jedną z podstawowych chorób cywilizacyjnych dzisiejszych czasów. Może być nie tylko konsekwencją nawyków czy innych chorób, ale także powodem kolejnych schorzeń. Problem patologicznej nadwagi jest stale bagatelizowany, mimo że może być ona przyczyną śmiercionośnej miażdżycy, problemów z nadciśnieniem, nowotworów czy cukrzycy. Szacuje się, że do 2030 roku otyłość dotknie aż połowy Europejczyków, co sprawi, że młode pokolenie będzie żyło znacznie krócej od swoich rodziców. Ofensywna walka z tą chorobą powinna stać się przymusem, a nie alternatywną profilaktyką. Niestety najnowsze badania dowodzą, że Polska plasuje się już na 5 miejscu w Europie pod względem liczby osób cierpiących na tę przypadłość. Co możemy zdziałać w tej sytuacji?

Kiedy można określić, że ktoś ma problem z otyłością?

Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega, że znaczny nadmiar kilogramów to obecnie najgroźniejsze zagrożenie na świecie. Może bowiem powodować miażdżycę, wszelkie choroby wieńcowe i sercowe, a nawet nowotwory. Oczywiście bardzo trudno jest określić, kiedy mówimy o poważnej otyłości, a kiedy o nadwadze. Prawdopodobnie najlepszym możliwym sposobem jest kalkulacja na podstawie wskaźnika BMI. Kiedy wskazuje on wartości powyżej 25 j., możemy mówić o nadwadze, natomiast kiedy skala przewyższa 30 j., 35 j., 40 j., jest to poważny problem, którym należy się zmartwić. Takie wyniki nie wskazują nic dobrego, nawet po uwzględnieniu wszystkich dodatkowych czynników, jak płeć i wiek. Problem nadwagi mimo wszystko częściej dotyka mężczyzn niż kobiety oraz osoby mieszkające na wsiach i w małych miejscowościach.

Czym grozi długotrwała otyłość?

Nadwaga zagraża przede wszystkim chorobom sercowo-wieńcowym, endokrynologicznym, ciśnieniowym oraz kostno-szkieletowym. Niestety, może mieć także szereg konsekwencji na podłożu psychicznym i emocjonalnym. Wiele dzieci i nastolatków boryka się przez to z obniżeniem własnej wartości, zaburzeniami żywieniowymi, a nawet depresją. Ponadto nie ulega wątpliwości, że dodatkowe kilogramy mogą utrudniać codzienne funkcjonowanie i swobodne poruszanie się. Uniemożliwia to pełne czerpanie przyjemności i radości z życia. Profilaktyka dla wielu wydaje się oczywista i prosta. Jednak źródło problemu okazuje się często dużo bardziej skomplikowane: wprowadzenie zwykłej diety opartej na warzywach czy wzmożenie aktywności fizycznej może nie wystarczyć. Zdarza się, że niezbędna jest pomoc psychologa lub operacja polegająca na zmniejszeniu rozmiaru żołądka. Obowiązkowa walka o podnoszenie świadomości dzieci względem otyłości i siły wpływu nawyków w krajowym systemie edukacyjnym może zniwelować źródło problemu.

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCentrum seniora
Następny artykułZabawki idealne na prezent

Mama trójki dzieci w wieku 17, 14 i 12 lat. Sporą część swojego życia poświęciła wychowywaniu dzieci, a w wolnych chwilach chłodnie książki popularno-naukowe.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here