Przeładowany program edukacyjny, za mało godzin lekcyjnych, nieprzygotowani nauczyciele – to jedne z przyczyn, dla których rynek korepetycyjny w Polsce ma się świetnie. Do tego dokłada się jeszcze nadmierna opiekuńczość rodziców i wynagradzanie dzieciom płatnymi zajęciami brak czasu dla nich.
Nic więc dziwnego, że w każdym miasteczku można znaleźć ogłoszenia o korepetycje z matematyki, a popyt nieraz przekracza możliwości osób świadczących usługę. Jednak korepetytor korepetytorowi nierówny, a opłacenie go to jednak niemały wydatek. Jak mieć pewność, że korzystamy z usług profesjonalisty?
Korzystaj z rekomendacji
Najlepiej spróbować popytać o dobrego korepetytora znajomych. Być może rodzice innego nastolatka będą mogli polecić nam kogoś godnego zaufania. Często kolegę po fachu mogą zarekomendować także nauczyciele – rozmawiając z nimi o poprawie stopni dziecka można zapytać, czy kogoś doradzą. Kolejnym źródłem informacji jest internet – wiele portali z ogłoszeniami pozwala na zamieszczanie opinii. Uważajmy jednak, bo część z nich może być sponsorowana.
Zapytaj o doświadczenie
Zanim wyślesz swoje dziecko na lekcje, choć jego ocena także może być miarodajna, poświęć chwilę czasu na rozmowę z korepetytorem. Warto ustalić, jakie metody chce stosować, jak planuje wyrównanie zaległości, na jakich materiałach chce pracować. Kluczowe są pytania:
-
o znajomość programu nauczania – cóż z tego, że korepetytorem jest najlepszy student na politechnice, skoro nie wie, jaki zakres obowiązuje w trzeciej klasie gimnazjum
-
o doświadczenie z pracy z uczniami – czy to jego pierwsza praca, czy może uczy regularnie,
-
sprawdź komunikatywość korepetytora – rozmawiając z nim, oceń czy przyszły nauczyciel Twojego dziecka jest miły w obyciu, jasno wszystko tłumaczy i bez problemu można go zrozumieć.
Oczywiście, to tylko wytyczne, bo warto zaufać swojej intuicji. Student z pierwszego roku może przygotować do matury kolegę niewiele młodszego lepiej niż dyplomowany nauczyciel z wieloletnim stażem.
Pomyśl o szkole korepetycyjnej
Placówki edukacyjne pozwalają cywilizować rynek usług edukacyjnych. To legalnie działające firmy, płacące podatki, zatrudniające nauczycieli na umowy oraz przestrzegające kodeksu cywilnoprawnego. Korzystając z ich usług możemy być pewni, że chronią nas przepisy o konsumentach. Do tego typu centrów należy np. Edun Korepetycje, mająca placówki w przeszło 20 miastach Polski, więcej o niej przeczytać można tu: www.edun.pl
Zapytaj swoje dziecko
Korepetytor będzie uczył przede wszystkim Twoje dziecko – warto więc liczyć się z jego opinią. Oczywiście, musisz brać poprawkę na to, że nastolatkowie lubią przesadzać, jeśli jednak syn lub córka mówią, że coś im nie pasuje, warto dowiedzieć co. Jeśli po prostu nie lubią się uczyć, korepetytor jest wymagający a matematyka ich zdaniem jest bez sensu – nie ma się co martwić. Jeśli jednak czują się ignorowani, stresują ich lekcje albo mówią o innych niepokojących sygnałach, warto pomyśleć o zmianie nauczyciela.
